Kochana Nadju! Kochana Nadju,
Nasz Mały Cukierniku,
7 lat temu za górami, za lasami o brzasku urodziła się prześliczna dziewczynka o niebieskich oczętach. Tą dziewczynką byłaś Ty!
Przez pierwsze dni, gdy spałaś obok mnie, przyglądałam się Tobie
i nie mogłam się nadziwić Twoim minkom, maleńkim rączkom
i nóżkom. Radowało się moje serce.
Dzisiaj rozpoczynamy kolejną wspaniałą przygodę, w której razem
z Tatą chcemy Ciebie wspierać. Mam nadzieję, że ta przygoda zaprowadzi nas w nowe, nieznane i niesamowite rejony.
Nasze serca wciąż się radują i rosną patrząc jak się rozwijasz, w jaki piękny sposób postrzegasz świat. Pielęgnuj to w sobie. Będziemy starali się być zawsze gdzieś obok.
Mamy nadzieję, że kiedyś za 10 lat odnajdziesz i przeczytasz ów pierwszy wpis na swoim blogu – Nadja: Mały Cukiernik i zobaczysz, jak długą drogę przeszłaś, ile przygód doświadczyłaś, ilu życzliwych ludzi było wokół Ciebie. To dzięki nim mogła powstać Twoja własna strona internetowa oraz fanpage.
Nie zapominaj być serdeczną i otwartą wobec ludzi.
Rodzice