Kochana Nadju!

Kochana Nadju! Kochana Nadju,

Nasz Mały Cukierniku,
7 lat temu za górami, za lasami o brzasku urodziła się prześliczna dziewczynka o niebieskich oczętach. Tą dziewczynką byłaś Ty!

Przez pierwsze dni, gdy spałaś obok mnie, przyglądałam się Tobie
i nie mogłam się nadziwić Twoim minkom, maleńkim rączkom
i nóżkom. Radowało się moje serce.

Dzisiaj rozpoczynamy kolejną wspaniałą przygodę, w której razem
z Tatą chcemy Ciebie wspierać. Mam nadzieję, że ta przygoda zaprowadzi nas w nowe, nieznane i niesamowite rejony.

Nasze serca wciąż się radują i rosną patrząc jak się rozwijasz, w jaki piękny sposób postrzegasz świat. Pielęgnuj to w sobie. Będziemy starali się być zawsze gdzieś obok.

Mamy nadzieję, że kiedyś za 10 lat odnajdziesz i przeczytasz ów pierwszy wpis na swoim blogu – Nadja: Mały Cukiernik i zobaczysz, jak długą drogę przeszłaś, ile przygód doświadczyłaś, ilu życzliwych ludzi było wokół Ciebie. To dzięki nim mogła powstać Twoja własna strona internetowa oraz fanpage.

Nie zapominaj być serdeczną i otwartą wobec ludzi.

Rodzice

2 odpowiedzi do “Kochana Nadju!”

  1. Cudownych i smacznych podróży Nadju:) Nie znamy się, ale wraz z moimi córkami będziemy wiernie Ci kibicować. Powodzenia Mały Cukierniku😍😋😊

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *